Obserwatorzy

wtorek, 30 września 2014

Wrześniowy koszyk zakupowy

Wrzesień zleciał jak z bicza strzelił.
Po ostatnich sierpniowych podsumowaniach postanowiłam nic nie kupować, no ale..
Wyszło jak zwykle.;)
Zakupy przede wszystkim w Biedronce i Avonie, po drodze gdzieś Rossmann i Natura.

 1. Ziaja Tonik ogórkowy - przelałam do tego opakowania - moje było niepełne - koszt 2,07zł - Rossmann (dostałam).
2.-4. (jedna sztuka nie jest u mnie w domu) Garnier płyn micelarny 3w1 - kupiłam najpierw jeden, wypróbowałam i poszłam po więcej ;) - Biedronka 11,89zł/szt.
5.,6. - Algi - Biedronka 3,99zł za opakowanie (dostałam).
 7. Dokupiłam jeszcze jedną sztukę - Garnier antyperspirant - Biedronka 5,99zł

 8. Adidas dezodorant perfumowany - Biedronka ok 12zł

9.-11. Próbki kremu CC z Avonu (jedna sztuka w użyciu),
12. Avon próbka perfum Caribbean Paradise - chętnie kupię pełnowartościowy produkt.
13. - 18. - jedna sztuka wybyła - próbki szminek Avon - opisane w poście o maziajkach do ust
19. Rimmel London 002 Hazel kredka do brwi - 18,99zł Rossmann (dostałam),
20. Rimmel Stay Matte puder 003 Peach Glow - 11,99zł Natura,
21. Catrice Camouflage 010 Ivory - 12,99zł Natura,
22. Avon Szminka Deep Orchid - 9,99zł,
23. Be Beauty Pomadka w płynie trwale barwiąca usta - 6,99zł Biedronka,
24., 25. Manhattan Pomadka trwale barwiąca usta kolor Berlin Berry i Red Tulip, 8,99zł/szt. Rossmann (dostałam).

Uff więcej grzechów nie pamiętam i postanawiam poprawę ;)
A jak u Was zakupy wrześniowe?

niedziela, 28 września 2014

Denko przed-jesienne


Witajcie,
ostatnie denko prezentowałam 4 sierpnia (czyli prawie 2 miesiące temu).
Wrzesień chyli się ku końcowi i minął mi w zastraszającym tempie.
Po drodze obrona pracy i złożenie papierów na nowy kierunek..
Nie wiem jak to wszystko będzie, ale trzeba stawić temu czoła.





 1. Balea żel do mycia twarzy, antybakteryjny, z cynkiem - dostałam niedużą ilość na wypróbowanie- zapach przypomina mi wszystkie te produkty do stosowania przy niedoskonałościach cery, przyjemnie mi się go używało, opakowanie 150ml.
2. Garnier Colour Naturals 7.40+ używam już jakiś czas wymiennie z farbą z Joanny. Bardzo lubię.
3. Balea Melon Tango żel z edycji limitowanej - również dostałam na wypróbowanie - przyjemny zapach, niestety nie utrzymuje się na skórze, a szkoda. Myje, nie wysusza, dobrze się pieni.
4. Ziaja tonik ogórkowy - kupione niepełne opakowanie za zawrotne 2,07zł, przelałam do resztki w drugim opakowaniu. Zapach przyjemny, niedrażniący, ładnie oczyszcza z resztek makijażu i odświeża.
5. Krem do rąk Be Beauty - używała siostra - ja zdania nie mam.
6. Bielenda Młodzieńczy blask, krem na dzień/noc - przyjemny zapach, nareszcie udało mi się go zużyć, ekonomiczny, ładnie nawilżał i szybko się wchłaniał.
7. Bielenda Bioaktywny koncentrat Antycellulit - zapach herbaciany, nie jest to moja ulubiona wersja z tej serii, nawilżał, wchłaniał się w miarę szybko, cena na duży plus - 5zł.


 8. Lovely Tusz Pump Up - nie trzeba przedstawiać - nie stosowałam codziennie, ale zaczął mi przysychać i już na niego pora - cena ok 10zł, ładnie podkreślał rzęsy;
9. Essence Stay all day - cień w kremie - kupiłam na wyprzedaży w Naturze rok temu - niestety szybciutko wysechł - pewnie był otwierany nie raz na miejscu w sklepie - próbowałam używać jako eyelinera, ale kiepsko to szło.
10. - 15. - wyrzutki z kosmetyczki Mamy;


16.,17. - płatki Carea - zwykle kupuję w 3-pakach, jestem zadowolona jak za tą cenę;
18. - 24. - saszetkowce/próbeczki - nad pełnowartościowym opakowaniem serum punktowego Bioliq mogła bym się zastanowić.
kula stoi w szafie i pachnie ;)








To tyle jeśli chodzi o zużycia, szkoda, że ilość zakupionych produktów ma się nijak do zużyć...
Czas coś z tym zrobić :)

piątek, 26 września 2014

Paznokcie u schyłku września


Witajcie,
dzisiaj szybko pokażę Wam co gości na moich paznokciach w tej chwili ;)
Są to lakiery Wibo, Lovely oraz Sally Hansen.
Jako bazę użyłam odżywki 8w1 od Eveline, natomiast wysuszaczem był Insta-Dri od Sally Hansen.









od lewej:
Wibo Express growth nr 481
Wibo Candy Shop Efekt Piasku Nr 4
Lovely Gloss like gel nr 106 - (chyba powinnam 3 warstwy nałożyć a nie 2),
Wibo Candy Shop
Sally Hansen Hard As Nails nr 230 Pep-Plum - (tu również mogłyby być 3 warstwy, bo widać prześwit)

Połysk uzyskany przez wysuszacz Sally Hansen.

Jak Wam się podoba to połączenie ? :)
Mimo, że nadeszła jesień to u mnie kolorowo.

środa, 24 września 2014

A w mojej kosmetyczce... cz.1 pomadki

Dzisiaj pokażę Wam jakie produkty barwiące do ust znajdują się w mojej kosmetyczce :)
Jeśli znajdę chwilę czasu sukcesywnie dodam zdjęcia szminek na ustach.






 





 
1. Avon Szminka Ultra Colour Wine With Everything,
2. Avon Szminka Idealny Pocałunek Deep Orchid,
3. Miss Sporty Instant Lip Colour & Shine 020 Candy Plum,
4. Avon Szminka Ultra Colour Mate Fuchsia,
5. Próbka Avon Ultra Colour Bold Hi-Def Plum,
6. L'oreal Hydra Extreme z kolagenem 163 Fuchsia,
7. Maybelline Super Stay 10H Tint Gloss 380 Timeless Plum,
8. Manhattan Colour Splash Liquid Lip Tint,  Berlin Berry,

9. Wibo Nawilżająca pomadka do ust Eliksir, 08,
10. Avon Super Trwała Szminka, Fiery Red,
11. Rimmel Lastin Finish by Kate, 22,
12. Próbka Avon Szminka Luxe, Designer Red,
13. Próbka Avon Szminka Doskonałość Absolutna, Lovely Cherry,
14. Próbka Avon Szminka Doskonałość Absolutna, Bare Ruby,
15. BeBeauty Pomadka trwale barwiąca usta, 03,
16. Manhattan Colour Splash Liquid Lip Tint, Red Tulip,

17. Avon Szminka Ultra Colour Rich, Coral Cashmere.


Jak na razie zadowolona jestem z nr 4, 8, 10 i 16 :)

Miałyście którąś z nich?



niedziela, 14 września 2014

Balea płyn do demakijażu oczu

Witajcie,
 mam dla Was dzisiaj recenzję płynu do demakijażu oczu - Balea Augen make-up entferner.


 


W jednym z ostatnich postów, kiedy to pokazywałam swoje zamówienie kosmetyków tej firmy, zrobiłam pierwsze testy płynu. Wtedy miałam pozytywne nastawienie do tego, jak sprawdzi się przy demakijażu oczu.
No i niestety. Zawiodłam się.
Płyn słabiutko zmywa makijaż, a staram się nie używać tuszu do rzęs na co dzień. Mimo to, nawet z kredką czy cieniem potrafi mieć problemy i do tego rozmazuje się.

Drugim minusem jest wydajność.
Używam go codziennie bądź co drugi dzień i ubywa w zastraszającym tempie.

Minusem też jest dostępność płynu. Ci co mają bliżej do DM-u, nie mają problemu. Tym co nie mają tej możliwości, zostają drogerie internetowe czy allegro.

Cena to ok 12zł.( w internecie, w DM ok 1,45Eur).

Opakowanie jest wręcz miniaturowe, zawiera 100ml płynu.

Trzeba również uważać, bo potrafi się za dużo wylać.

Plusem jest zapach, który nie drażni nosa.
Drugim plusem jest to, że nie podrażnia oczu. Byłam bardzo miło zachwycona tym faktem.

Jednak mimo 2 plusów, reszta to ogromne minusy, które dyskwalifikują ten płyn u mnie.