Tyci zakupy kosmetyczne

1. i 2. Bielenda oczyszczająca maseczka wygładzająca (2,50zł) x2 coś o niej tuaj
3. Marion Głęboko oczyszczające płatki na nos (2,20zł) coś o nim tutaj
4. Bielenda Powitanie z Afryką - Szampon błotny z glinką ghassoul (2,30zł)
5. Marion - Plasterki punktowe na wypryski (2,00zł)
6. Marion spa - Nawilżająca maska skompresowana (4,00zł)

wszystkie zakupione w mojej aptecznej drogerii

7. Maska kompres 4D - Biedronka (5,89zł)

8. Masełko Nivea - Biedronka (6,99zł)
9. Soraya - Glinkowa  maseczka do cery tłustej i mieszanej - Lidl

Niedziela upływa pod znakiem spokojnego lenistwa z wizją katastrofy wiszącej nad głową.
Take it easy i don't worry.
Słonecznego popołudnia :)
Jeśli wiecie co może się dziać nie tak z blogiem to pomóżcie.
Wygląda to tak jakby komputer sam za mnie przestawiał zdjęcia, robił dodatkowe przerwy, których nie mogę usunąć.

W sumie to o niczym

Nie pamiętam kiedy ostatni raz się tak leniłam. 2 miesiąc wakacji powoli dobiega końca zostanie jeszcze jeden. Niestety czeka mnie również egzamin we wrześniu.

Cały czas jestem w trakcie pisania sprawozdania z praktyk. Do tego muszę napisać projekt.
Sprawozdanie pewnie mogłabym już dać do podpisania,  ale mam wrażenie że ciągle czegoś brakuje, a nie chcę po 10 razy oddawać, jeździć, załatwiać, poprawiać...

Co robiłam jak mnie nie było...

 Czasem i wstawałam przed 5:00, by zdążyć na program do radia na 6:00.


                                                  Łódź

Komputer stanowczo odmawia mi dzisiaj posłuszeństwa. Nic z tym na daną chwilę nie zrobię.