Witajcie!
Bardzo długo mnie tutaj nie było, z tego co widzę to ponad pół roku. Sporo się działo w tym czasie. Obrona pracy dyplomowej, Woodstock, pójście do pracy, rozpoczęcie kolejnego kierunku na studiach magisterskich i wiele innych. Praca zawodowa pochłania nie tylko 8 godzin dziennie mojego czasu, ale również i czas po niej, kiedy to muszę się przygotować do zajęć. Przerwę świąteczną udało mi się przedłużyć urlopem do 2.01.2017r. Staram się łapać dystans i choć trochę odpocząć.
Mam nadzieję, że wszyscy znaleźli piękne prezenty pod choinką, humory Wam dopisywały, a pochłaniane potrawy i ciasta nie poszły w boczki. ;)
Mój Mikołaj się bardzo postarał i wszystkie prezenty okazały się, jak najbardziej trafione w dziesiątkę.
Nie postanowiłam jeszcze planów na nadchodzący 2017 rok, wszystko się okaże w praniu. A jak jest u Was? Robicie listę To Do?
Ściskam :*

źródło
U mnie dużo ostatnio się działo. Także nowy rok chcę zacząć z nową energią.
OdpowiedzUsuńMoc buziaków i siły wysyłam :*
OdpowiedzUsuń