Witajcie,
trafiłam niedawno na jakąś szaloną cenę na do widzenia jeśli chodzi o lakiery Wibo Express growth w Rossmannie (2,59zł za sztukę). (Były jeszcze eyelinery z Lovely pastelowe po 3,99zł, tusze z Wibo niebieskie po ok 5zł ).
Niestety, albo i stety (pewnie kupiłabym więcej :D) zostało tylko kilka kolorów, prócz tych trzech kupiłam nr 481 taki róż/fuksja.
Od lewej:
1.Lovely Nude nr 7
2.Wibo Trends Nude nr 351
3.Wibo nr 396
4.Wibo nr 346
5.Lm nr 155
Przytarły się po 2 dniach.
Jako podkład odżywka 8w1 z Eveline, a na wierzch wysuszacz Insta-Dri od Sally Hansen.
I jak Wam się podoba ta kawka ?? :)
fajny efekt :)
OdpowiedzUsuńFajnie wyszło, lubię te lakiery z Wibo :)
OdpowiedzUsuńWidzę,że lubujemy się w podobnej kolorystyce :)
OdpowiedzUsuńP.S W takim razie w SOBOTĘ będziemy bawiły się razem,bo my również idziemy na wesele :p