Obserwatorzy

poniedziałek, 6 maja 2013

Kiedy Cię zaskoczą i po kociemu

Zostałam obudzona telefonem od instruktora jazdy, że mogę mieć lekcję za 20 min.
 Z braku laku i czasu na mycie głowy utworzyłam takiego dobierańca. Przepraszam za jakość.
Na jutro nagle sporo spraw i prac się uzbierało, więc zasiadam i będę pisać.


A na deser kilka kocich ujęć, czyli jak to być kotem. W rolach głównych Antonina i Manfred.




"czego chcesz? To mój karton i będę go bronił jak lew. Miau."- Maniek

" O co Ci tym razem chodzi? Nie będziesz grać w darta, a ja wyleżę się na koszuli, którą mój pan ma założyć za chwilę do pracy. Widzisz? Idealnie wygnieciona i osierściona"- Tosia



Jak to można spać - Tosia


                                        
                                                                    A tutaj Maniek



                                       
                                          Tosia pomaga rozwieszać pranie


                                   
                                A Maniek pomocny w robieniu porządków w pokoju i oglądaniu telewizji.

                                           Jak widać sprawdzają się świetnie.



EDIT:
1. Zostałam przyjęta do Malinowego Klubu- jejjj tak się cieszę :)
2. Napisałam już konkurs na zajęcia w radiu, na jutro- uff nareszcie,
3. Została praca do napisania, ręcznie, A4, na jutro na 8:00 - ojjj...




7 komentarzy:

  1. Ładny ten dobierany, fryzurki na szybko ratują włosy w jakim by nie były stanie ;) Gratuluję Maliny oraz super pociesznego kota!

    OdpowiedzUsuń
  2. Witamy wśród Malinówek :D

    Cholera Naczelna / 4cholery.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Fryzura fryzurą, ale jaki Ty masz piękny kolor włosów! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A jakiej firmy jest ta farba?:D I jak się wypłukuje?:D No magia po prostu! :D

    Mam fioła na punkcie rudych włosów :D A z drugiej strony zawsze mam jakieś "ale" - jak będzie wyglądać moja nieidealna twarz przy rudych włosach, a to że je sobie zniszcze, a to że będę się mordować z odrostami...:P I w sumie zostaję przy swoim :P

    OdpowiedzUsuń
  5. Tak mało czasu i zdążyłaś zrobić dobierańca? :) Ja to bym ledwo swoje upięła dwoma żabkami :P
    Kociaki sama słodycz :]

    OdpowiedzUsuń
  6. oo ;) wygląda jak mój kociak! :D jak dotarłaś do tak starej notki ?:D

    OdpowiedzUsuń
  7. haha właśnie widzę, że spooro notek obejrzałaś :) nic tylko się cieszyć :d no tak jak sesja to rozumiem, ja zajmuje się diy w tym czasie :D

    OdpowiedzUsuń

Z miłą chęcią przeczytam każdą Waszą opinię :)