Obserwatorzy

czwartek, 19 czerwca 2014

Piaski od Lovely i Wibo

Witajcie!
Dzisiaj mam dla was manicure z użyciem lakierów piaskowych od Wibo WOW Glamour Sand nr 4 oraz Lovely Baltic Sand nr1.
Jako bazę użyłam odżywkę Eveline "Efekt jak z salonu" - chcę ją do końca wykorzystać, a w roli wysuszacza zaprezentował się Insta Dri od Sally Hansen.
Lakiery mam już jakiś czas. Z tego zestawienia bardziej polubiłam się z Lovely. To dlatego, że ma szerszy pędzelek i chyba nawet szybciej wysycha niż ten z Wibo. No i oczywiście jest łatwiejszy w zmywaniu.
Po tym zestawie paznokcie po 4 dniach prawie bez szwanku się trzymają, mają przytarte końcówki i czarny leciutko odprysł.











Czarny przypomina mi jakiś minerał, skałę - swoi błyskiem.
Natomiast czerwony to jak dla mnie bombka z choinki ;)

11 komentarzy:

  1. Uwielbiam piaski, mam z Wibo i jestem z niego bardzo zadowolona :) Ten pomarańczowy też mi się bardzo podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie wiem , chyba nie przyzwyczaję się do tych piaskowych lakierów :) Może potrzebuje trochę czasu po prostu

    OdpowiedzUsuń
  3. Mam ten czerwony piasek z Lovely, jest naprawdę piękny i rzeczywiście przypomina bombkę choinkową :D

    OdpowiedzUsuń
  4. mam ten piasek z Lovely i bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten czerwony piasek bardzo ładnie wygląda ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mam piaski z Wibo, ale chyba już zaczęły mi się nudzić ;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja mam niebieski :) i fioletowy Wibo

    OdpowiedzUsuń
  8. Odżywki eveline sprawdzają się u mnie najlepiej jako baza :)

    OdpowiedzUsuń

Z miłą chęcią przeczytam każdą Waszą opinię :)