Obserwatorzy

poniedziałek, 17 lutego 2014

Kichając z notatkami

Witajcie,
ja tak tylko przelotem. U mnie niestety tak jak na poniższym zdjęciu.
Na dworze piękne słońce świeci od rana, a ja tonę w chusteczkach i notatkach. Dopadło mnie przeziębienie i to akurat teraz, kiedy w czwartek mam ostatni egzamin i trzeba się uczyć.. No tak, to normalne..
Kupiłam wczoraj też z gazetą 2 część książki "Mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet".







Walentynkowo
jajo od mamy
bilet na koncert, który wygrałam
pędzle od P. <3 Ecotoolsy
czekoladka serduszko od mamy P.
walentynka od chrześniaka P.




Wczorajszy szybki zakup w New Yorkerze
3 topy na cienkich ramiączkach
różowy i dwa stonowane fioletowy i czarny
zawsze mogą się przydać, różowy motywujący, do ćwiczenia(hoho ciekawe kiedy się wezmę)
za oszałamiającą kwotę 9,95zł za sztukę :)

Życzę Wam udanego tygodnia i znikam na parę dni by zaznajomić się z Ryszardem Kapuścińskim....

8 komentarzy:

  1. Łączę się w bólu i chorobie ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje ulubione pędzle to Ecotools:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja używam Ecotoolsy i Elite i jakiś jeden gdzieś się przyplątał z Essence.

      Usuń
  3. Wracaj szybko do zdrowia! :) Mam nadzieję, że egzamin już masz za sobą pozytywnie zaliczony. Czekam teraz na recenzję książki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zabrałam się za nią, ale przeszłam przez 30 stron i odpuściła. Strasznie męcząco przez nią brnąć..

      Usuń
  4. Super pędzle i super zakupy :))

    OdpowiedzUsuń
  5. Szybkiego powrotu do zdrowia :) Zazdroszczę pędzli :)

    OdpowiedzUsuń

Z miłą chęcią przeczytam każdą Waszą opinię :)